Używamy plików cookies w celu realizacji usług. Czytaj więcej.

Wesprzyj już teraz

WPŁACAM

Podaruj nadzieję

Samotność w Święta boli najbardziej.

Ufunduj
wielkanocny
koszyczek

Wybierz kwotę wsparcia

uzupełnij dane
płatność

Pozostaw dane kontaktowe. Bez tego nie otrzymamy Twojego wsparcia.

Twoje dane są u nas bezpieczne. Pozwolą nam zrealizować Twoją płatność i informować Cię o efektach naszej akcji.

* Pole wymagane

Podaruj wielkanocną nadzieję

Wiele starszych osób przeżywa czas Wielkanocy w smutku i samotności, w tęsknocie za tymi, którzy już odeszli. Możesz to zmienić – poprzez wielkanocny koszyczek podaruj samotnym seniorom nadzieję i obecność.

Koszt organizacji wielkanocnego śniadania dla jednej osoby wraz z drobnym upominkiem to 100 zł. Pragniemy zapewnić osamotnionym seniorom wyjątkowe spotkanie przy wspólnym stole i upominki, a także bezpieczny dojazd i opiekę. Troszczymy się również o tych podopiecznych, którzy nie będą w stanie dotrzeć na wspólne śniadanie. Odwiedzą ich wolontariusze – przyniosą ciepłe życzenia i wielkanocny upominek, a nade wszystko obecność drugiego człowieka.

Z Twoją pomocą podarujemy samotnym seniorom rodzinne Święta i nadzieję na to, że przed nimi są jeszcze piękne i dobre chwile. Twoje wsparcie ma znaczenie!

Co podarujesz seniorom, fundując wielkanocny koszyczek?

Tradycyjne wielkanocne śniadanie

Wielkanocny upominek

Świąteczne spotkanie

Radość i nadzieję

Komu pomagasz?

Pani Basia w Stowarzyszeniu jest od 15 lat. Kiedyś – wolontariuszka, dziś – podopieczna. Ma 86 lat i od zawsze mieszka w Warszawie. Jako dziecko doświadczyła cierpienia, niepewności i głodu. Często wspomina, jak po  Powstaniu Warszawskim, wśród gruzów, w miejscu dawnego sklepu, bezskutecznie szukali z rodzeństwem czegokolwiek do jedzenia. Do tej pory pamięta smak pierwszej po długim czasie bułki. Mimo wielu trudnych doświadczeń, pozostała rozmowna i ciepła, zawsze gotowa do pomocy innym. Pani Basia kocha ludzi i bardzo tęskni za kontaktem, a w szczególności za ukochaną wnuczką. Trzy lata temu zabrała ją nieuleczalna choroba. Okres Świąt to dla pani Basi bolesny czas – ożywają wtedy wspomnienia Wielkanocy, którą zawsze spędzały razem.

W wolontariuszu mbU, Zbyszku, znalazła towarzysza wspólnych rozmów, w których słychać, jak ogromną ma nadzieję na tegoroczne spotkanie świąteczne w Stowarzyszeniu. Bardzo chcemy je zorganizować – dla pani Basi i blisko 700 innych seniorów, którzy gorąco pragną kontaktu z drugim człowiekiem.

Wesprzyj akcję i podaruj nadzieję – Twoja dobroć wyrażona w pomocy może odmienić te Święta.

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich od 20 lat wspiera starsze samotne osoby. Staramy się im zapewniać to, czego na co dzień najbardziej im brakuje - obecność drugiego człowieka. Szczególnie w Święta zależy nam, by żaden z naszych seniorów nie czuł się samotny i pozostawiony sam sobie.

Komu pomagasz?

Pani Basia w Stowarzyszeniu jest od 15 lat. Kiedyś – wolontariuszka, dziś – podopieczna. Ma 86 lat i od zawsze mieszka w Warszawie. Jako dziecko doświadczyła cierpienia, niepewności i głodu. Często wspomina, jak po  Powstaniu Warszawskim, wśród gruzów, w miejscu dawnego sklepu, bezskutecznie szukali z rodzeństwem czegokolwiek do jedzenia. Do tej pory pamięta smak pierwszej po długim czasie bułki. Mimo wielu trudnych doświadczeń, pozostała rozmowna i ciepła, zawsze gotowa do pomocy innym. Pani Basia kocha ludzi i bardzo tęskni za kontaktem, a w szczególności za ukochaną wnuczką. Trzy lata temu zabrała ją nieuleczalna choroba. Okres Świąt to dla pani Basi bolesny czas – ożywają wtedy wspomnienia Wielkanocy, którą zawsze spędzały razem.

W wolontariuszu mbU, Zbyszku, znalazła towarzysza wspólnych rozmów, w których słychać, jak ogromną ma nadzieję na tegoroczne spotkanie świąteczne w Stowarzyszeniu. Bardzo chcemy je zorganizować – dla pani Basi i blisko 700 innych seniorów, którzy gorąco pragną kontaktu z drugim człowiekiem.

Wesprzyj akcję i podaruj nadzieję – Twoja dobroć wyrażona w pomocy może odmienić te Święta.

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich od 20 lat wspiera starsze samotne osoby. Staramy się im zapewniać to, czego na co dzień najbardziej im brakuje - obecność drugiego człowieka. Szczególnie w Święta zależy nam, by żaden z naszych seniorów nie czuł się samotny i pozostawiony sam sobie.

Zobacz wideo